Jarmark Jagielloński 2016 podsumowanie
Wczoraj zakończył się trzydniowy Jarmark Jagielloński 2016, który fotografowaliśmy w Lublinie przez cały ten czas i wraz z końcem przychodzimy z ostatnią podsumowującą fotorelacją.Za każdym razem naszą uwagę przyciągało coś innego, nowego.
Jesteśmy pełni podziwu dla artystów rękodzielniczych. Każda z wytworzonych przez nich rzeczy była starannie i misternie przygotowana, dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Artyści swoje prace wykonują w 100% ręcznie, przy wykorzystaniu dawnych technik, przez co potrzebują więcej czasu dla każdego swojego dzieła, ale to tym bardziej staje się cenne. Przez cały ten czas można było spróbować wielu gatunków miodu czy chleba.
Dla dzieci na Błoniach Zamkowych był przygotowany plac zabaw, a dla dorosłych każdego dnia odbywała się potańcówka przy Teatrze Andersena. Odwiedzając stoiska warto było porozmawiać z twórcami i wypytać o ich pracę. Chętnie odpowiadali na wszelkie pytania, a im więcej ich się zadawało, tym bardziej mięli poczucie, że docenia się ich pracę. Wszyscy zainteresowani historią Lublina mogli przy pomocy przewodników zwiedzić miasto i zgłębić swoją wiedzę na ten temat. Na pewno było warto, ponieważ Lublin kryje wiele historii. Ulice Lublina przez te trzy dni ponownie zamieniły się w miasto sprzed kilkuset lat. To była uczta nie tylko dla oka, ale również i ucha za sprawą muzyków, którzy kryli się w każdym zakątku ulic, prezentując muzykę folkową i etno.
Naszym zdaniem Jarmark Jagielloński 2016 można uznać za udany, pomimo naszego jednego zastrzeżenia, o którym pisaliśmy w poprzednim jarmarkowym wpisie. Zachęcamy do obejrzenia naszych wcześniejszych fotorelacji. Widzimy się niebawem!
Aby zobaczyć co działo się pierwszego dnia JARMARKU JAGIELLOŃSKIEGO wystarczy kliknąć tutaj.
Relację z kolejnych dni znajdziecie tutaj.
#Jarmark Jagielloński #Lublin #Agencja Fotograficzno-Szkoleniowa #fotorelacja z jarmarku #fotografia lublin #lublin miasto inspiracji
Bądź na bieżąco, polub już dziś mój profil na FACEBOOK’u
Zobacz też CO WARTO ZOBACZYĆ W INNYCH MIEJSCACH
Zajrzyj co u mnie na INSTAGRAMIE