TFP, maxmodels i my
Czym jest enigmatyczne określenie TFP?
Na pewno wiele osób zastanawiało się nad tym co to za straszny potwór to TFP. Najprościej rzecz ujmując, jest to swoista formuła współpracy między fotografami i modelami lub modelkami, w której wykonuje się zdjęcia do portfolio bez zapłaty żadnej ze stron, czyli każdy pracuje bez wynagrodzenia. Dosłownie tłumaczy się ten skrót jako – czas za zdjęcia lub czas za odbitki, a określenie te pochodzi z języka angielskiego. TFP można więc przekładając na nasz język określić jako pozowanie/fotografowanie za zdjęcia. Dzięki TFP każda ze stron ma możliwość wzbogacenia swojego portfolio o nowe fotografie. Należy jednak pamiętać, że sesje wykonywane na tej zasadzie rządzą się identycznymi prawami, jak sesje komercyjne, czyli te za które dokonywana jest płatność. Zarówno modelka/model jak i fotograf powinni profesjonalnie współpracować przy maksymalnym zaangażowaniu. Ze względu na często niski budżet takich sesji, po stronie modelki, o ile fotograf nie zadeklaruje, że zajmie się przygotowaniem sesji we własnym zakresie, powinno być zapewnienie sobie wizażu, stylizacji oraz fryzury.
Kto może realizować te potworne sesje TFP?
Na formułę można patrzeć różnie. TFP jest bardzo często stosowana przez amatorów i hobbystów. Należy się liczyć z faktem, że współpraca początkującej modelki i początkującego fotografa może nie zagwarantować profesjonalnych zdjęć. Żadna ze stron nie uzyska wówczas specjalnych korzyści – portfolio fotografa i modelki nie wzbogaci się o zachwycające fotografie. Pamiętajcie, że ten “Potwór TFP”, co do zasady powstał jednak z myślą o profesjonalnych modelkach/modelach i zawodowych fotografach. Dziś jednak, jak to w życiu bywa, punkt widzenia zmienia się z punktem siedzenia.
Nie posiadasz dobrego portfolio, czy możesz liczyć na TFP u profesjonalnego fotografa?
Jeśli jesteś niedoświadczonym modelem lub modelką, którzy stawiają w branży pierwsze kroki i chcą jednocześnie współpracować z doświadczonymi fotografami na zasadzie TFP, możesz się nieco przeliczyć. Żaden poważny fotograf nie zaprosi na sesję zdjęciową osoby, która nie ma zestawu kilku – kilkunastu aktualnych, najlepiej profesjonalnych zdjęć, na których widać jej sylwetkę i ogólne predyspozycje do pozowania. Bardzo ważne są również warunki danego modela czy modelki. Możesz jednak zachęcić fotografa, proponując mu partycypację w kosztach chociażby części sesji zdjęciowej (takich jak m.in. wynajęcie studia, zakup lub wypożyczenie rekwizytów, wywołanie negatywów, opłacenie wykonania makijażu, fryzury czy wejściówek, gdy sesja odbyć miałaby się w kreatywnym, choć płatnym miejscu plenerowym, ect.). Często bardzo dobry pomysł i środki do jego realizacji mogą pomóc w nakłonieniu profesjonalnego fotografa do realizacji kreatywnego i twórczego pomysłu pozującego amatora.
Zapytacie więc dlaczego profesjonalni fotografowie nie chcą sesji TFP z raczkującymi modelami/modelkami?
Po pierwsze zapraszanie na sesje TFP niedoświadczonych osób jest dla fotografów dużym ryzykiem straty czasu. Fotograf poświęca swój sprzęt, energię i dzieli się swoim doświadczeniem, a często w zamian otrzymuje pytanie: “to co ja mam robić?” i nie rozbuduje swojego portfolio. Jeśli oczekuje się od współpracownika zaangażowania i staranności, powinno się zaoferować w zamian to samo. Ponadto praca fotografa, to taka sama praca jak piekarza, nauczyciela, lekarza, za którą zwyczajnie należy się mu wynagrodzenie. Dlatego nim napiszecie kolejne zapytanie o TFP, może najpierw zapytajcie o koszt sesji zdjęciowej, być może nie będzie to cena na tyle wygórowana, że będziecie w stanie sobie na nią bez problemu pozwolić.
Jak zatem ocenić do kogo można zgłosić się po TFP?
Dorobek można ocenić po portfolio, co jest dość subiektywne, bo każdy ma inny gust i laikowi zdjęcia się podobają lub nie, nie zauważa techniki i wieloletniego warsztatu jaki reprezentują zdjęcia fotografa. Podobnie i modela czy modelkę można ocenić nie tylko po zdjęciach, ale również w pewnym stopniu po fotografach z którymi pracowała. W poszukiwaniach tych znacznie pomogą portale modowe i fotograficzne takie jak chociażby maxmodels.pl
Czy zdjęcia TFP mogą być układem idealnym, czy to potwornie niemożliwe?
Naturalnie, że mogą, ale tylko gdy modelka/model i fotograf są początkujący lub bardzo zaawansowani (oboje na mniej więcej tym samym poziomie doświadczenia i zaawansowania w swojej pracy), ale nigdy w przypadku kiedy “raczkująca” modelka, czy początkujący model pisze z prośbą o TFP do doświadczonego fotografa lub odwrotnie. Zależność ta bowiem działa w dwie strony. Co więcej układ TFP dotyczy na podobnych zasadach i inne osoby niezbędne podczas sesji zdjęciowych, jak chociażby wizażystów, stylistów, projektantów czy fryzjerów. Tu analogia jest podobna jak w relacji model/modelka, a fotografa. Szanujmy więc nawzajem naszą pracę i czas, nie ważne czy jesteśmy modelem/modelką, fotografem, wizażystą, stylistą, fryzjerem, projektantem. Podchodząc profesjonalnie do swojej pracy, bez względu na fakt otrzymania greatyfikacji finansowej bądź nie, na pewno będzie się nam wszystkim lepiej pracowało.
TFP u nas?
Kontakt do nas znajdziecie tutaj.
Ceny sesji uzależnione są od ilości zdjęć.
*Zniżki, vouchery i rabaty nie łączą się.
Bądź na bieżąco, polub już dziś nasz profil na FACEBOOK’u
TYLKO U NAS WIOSENNIE
Polecamy też nasz wpisy:
Męska sesja zdjęciowa
Fotografia tylko dla dorosłych
Poznajcie nas lepiej – FAQ naszej Agencji
#TFP #współpraca między modelami i modelkami #sesja zdjęciowa #portfolio #sesja fashion #sesja glamour #sesja beauty #sesja aktu #fotografia aktu #nagość zakryta #rabat na sesje zdjęciowe #fotografia lublin #fotograf lublin #najlepszy fotograf lublin #agencja fotograficzna w lublinie