Muzułmański Cmentarz Tatarski
Ci, którzy znają mnie bliżej, wiedzą, że gdy podróżuję, lubię również odwiedzać cmentarze. Dziś opowiem Wam o jednej z warszawskich nekropolii. Nie będzie żartów, ani poszukiwań krowy, która zmieni zdanie. Także jeśli ktoś liczył na śmieszki heheszki, niech od razu zamknie stronkę, ale jeśli dacie się zabrać na ten wirtualny spacer w tę część Woli, myślę, że nie będziecie żałować. Zabieram Was na cmentarz znajdujący się w sąsiedztwie Cmentarza Powązkowskiego. Choć jest to jedna z najmniejszych i jednocześnie najrzadziej odwiedzanych stołecznych nekropolii, nie oznacza, że nie jest warta uwagi. Zabieram Was dziś do jednego z najbardziej orientalnych miejsc w Warszawie. Poznacie kilka ciekawostek i elementów tutejszego pochówku. Gotowi? No to ruszamy. Przyszedł czas na ABC o Muzułmańskim Cmentarzu Tatarskim.
Trzeba też przyznać, że powierzchniowo cmentarz ten również nie należy do okazałych na tle innych tutejszych nekropolii, gdyż zajmuje zaledwie powierzchnię przybliżoną do około jednego hektara. Niemniej warto jest tu przyjść, by zobaczyć jak pochowani są m.in. wyznawcy Allaha, dla których Polska stała się drugą ojczyzną.
Muzułmański Cmentarz Tatarski został założony w 1867 roku. Otwarto go z dość utylitarnych względów, bowiem zapełnił się w tamtym czasie Muzułmański Cmentarz Kaukaski, który do dziś mieści się przy ul. Młynarskiej w Warszawie. Warto jest wiedzieć, że pierwotnie chowano tutaj muzułmanów z wojska rosyjskiego. Obecnie zdecydowaną większość stanowią tu pochowani spolszczeni Tatarzy pochodzący z Wielkiego Księstwa Litewskiego. Przez długi czas, bo do I wojny światowej, a nawet w początkach II Rzeczypospolitej, funkcjonował jako nekropolia żołnierska, z tej prostej przyczyny, że większość muzułmanów w Kongresówce służyła w wojsku carskim. Niestety cmentarz ten został częściowo zniszczony podczas II wojny światowej. Spustoszeń dokonali Niemcy w 1942 roku, kiedy ich czołgi skryły się tu przed radzieckim nalotem. Jednak apogeum zniszczeń nastąpiło w czasie powstania 1944 roku, gdy Niemcy ostrzeliwali pozycje powstańców. Na szczęście część nagrobków zachowała się do chwili obecnej i dzięki temu mogę je Wam dziś pokazać.
Cmentarz ten dziś jest miejscem pochówku nie tylko licznych Polskich Tatarów, ale również innych wyznawców islamu. Obecnie znajduje się on pod opieką Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i od 1984 roku, cała nekropolia została wpisana do rejestru zabytków. Natomiast w 2014 roku uznano go za pomnik historii. Jeżeli zdecydujecie się to miejsce odwiedzić, wystarczy udać się na ul. Tatarska 8 w Warszawie. Spacer, który tam odbędziecie, może będzie krótki pod względem pokonanej odległości, ale niekoniecznie pod względem czasu, który tam spędzicie. Pośpiech nie jest tu wskazany, ponieważ łatwo jest wówczas nie zauważyć oryginalnych napisów na nagrobkach. Mnie osobiście urzekł grób, gdzie pochowany był gen. Safar-Bek Malaga, szczególną mą uwagę przykuł napis „Śpij spokojnie w tym grobie, niech się Kaukaz przyśni Tobie”.
Warto jest pamiętać, że Tatarzy polscy są wyznawcami obrządku sunnickiego, obejmującego większość wyznawców Islamu na świecie. Jednakże oddalenie i praktyczny brak kontaktów przez kilka stuleci z centrami muzułmańskimi spowodował wprowadzenie do praktyk religijnych i przeniknięcie do obrzędowości i tradycji wielu pierwiastków chrześcijańskich, ale i elementów wierzeń szamańskich. Nie spowodowało to jednak odejścia od najważniejszych zasad islamu. Jak głosi informacja zapisana na cmentarnej tablicy, niedozwolone jest chowanie prochów osób kremowanych, odmawia się wówczas pogrzebu, bowiem kremacja wśród wyznawców islamu jest zabroniona. Ciekawostką jest również to, że jeszcze pod koniec XIX w. cmentarz podzielony był na część dla bogatszych, która znajdowała się na prawo od wejścia i część dla biedniejszych, tej po lewej stronie. Na szczęście z upływem czasu podział ten został zażegnany. Dziś jest to miejsce do zadumy, ale i uczące nas tolerancji, pytanie jest tylko takie, czy jesteśmy gotowi na takie lekcje. Trzymajcie się i do następnego razu.
Ten wpis powstał dzięki wsparciu Patronów:
AMBA team, Coco Chanel oraz ElPiteros
Zainspiruj się podróżniczo i zobacz moje WYPRAWY
Zajrzyj po więcej zdjęć do mnie na INSTAGRAM
Bądź na bieżąco, polub już dziś mój profil na FACEBOOK’u
Zostań moim PATRONEM
#warszawa co warto zobaczyć #mazowsze #rafalbil
#blog podróżniczy #cmentarz tatarski #patronite
✈ Blog podróżniczy | Fotograf Lublin | Warszawa | Lublin | Fotografia Podróżnicza | Fotografia | Travel | Fotograf Emilcin | Neple | Fotograf Sieradz | Fotograf Chęciny | Fotograf Gąbin | Fotograf Czechy | Fotograf Toledo | Fotograf Bałtów | Fotograf Granada | Fotograf Kijów | Fotograf Zaanse Schans | Fotograf Czarnobyl | Fotograf Rzeszów | Fotograf Madryt | Fotograf Sewilla | Fotograf Izrael | Fotograf Warszawa | Fotograf Ukraina | Fotograf Hiszpania | Fotograf Polska | Fotograf Holandia | Fotograf Płock | Bloger | Zwiedzaj online | Polska| Cmentarz Tatarski| Blog podróżniczy| Podróżowanie| Fotograf Warszawa | Co warto zobaczyć w Warszawie| Mazowsze 🗺
Wszelkie prawa zastrzeżone © Rafał Bil Fotografia 2020