ABC O Międzynarodowych Spotkaniach Folklorystycznych
ABC o Międzynarodowych Spotkaniach Folklorystycznych
Cześć, witajcie,
nie wiem jak Wy, ale stęskniłem się za Wami i za blogowaniem, dlatego postanowiłem odkurzyć nieco ten zakątek i odświeżyć moje blogerowe Królestwo. Zmobilizowała mnie do tego specjalna okazja, o której słów kilka już za moment. Jakby to powiedziały kury w kurniku – jaja się skończyły. Czas więc przejść do sedna i to całkiem na poważnie. Dziś zabieram Was w unikatową podróż do świata wielokulturowości, a wszystko to za sprawą jednego niesamowitego Festiwalu.
W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, roztańczonym korowodem rozpoczęły się już XXXVII Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne w Lublinie. Łatwo można zauważyć, że Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne im. Ignacego Wachowiaka skupiają artystów z różnych stron świata. To dzięki nim Lublin staje się barwny i wielokolorowy. Nie ma co jednak panikować, jak heteryk pod tęczą, jeśli jesteście aktualnie poza Lublinem. Dziś chcę Wam nieco przybliżyć to niesamowite wydarzenie, które właśnie ma miejsce w Kozim Grodzie. Także rozluźniamy poślady i wspólnie ruszamy, żeby się zainspirować. Poczujcie się przez chwilę jakbyście byli właśnie w Mieście Inspiracji, czas na małe ABC z tego Festiwalu.
A jak Atrakcje
Wydarzenie jest okazją do prezentacji swoich tożsamości i odrębności kulturowych, wymiany doświadczeń oraz wzajemnego poznania młodych ludzi. Jest to szczególnie ważne w tym roku, gdyż Miasto Lublin jest Europejską Stolicą Młodzieży. W ramach festiwalu młodzi artyści uczą się od siebie nawzajem, a wymiana tych doświadczeń prezentowana jest na finałowym Koncercie Galowym.
Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne im. Ignacego Wachowiaka odbywają się w Lublinie już od 1985 roku. Powstały dzięki inicjatywie lubelskich zespołów folklorystycznych oraz Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miasta. Dla mnie najważniejsze jest jednak to, że w ramach wydarzenia odbywają się również warsztaty taneczne i muzyczne, na których młodzi artyści uczą się od siebie nawzajem. Nie brakuje koncertów i pokazów, a wszystko to trwa zaledwie kilka dni. To trochę jak z 500 plus – znika szybciej nim zdążysz się porządnie nacieszyć. Nie wiem czy mój blog, jak i ten Festiwal, ogarnęłaby sama Wisłocka, bo atmosfera jest tu rzeczywiście gorąca i to nie tylko z uwagi na wysokie temperatury. Teraz pewnie ponosi Was fantazja – to jednego możecie być pewni Festiwal ten jest tak ognisty jak emocje podczas pierwszego nocowanka u koleżanki – same pogaduchy. Patrząc jednak na termometr oraz stroje tancerzy i tancerek to powiem jedno – pogoda ich nie oszczędza. Słowa uznania, że dajecie radę.
B jak Bazarek
Warto również dodać, że w ramach Festiwalu odbywa się kiermasz sztuki ludowej i rękodzieła. Wiele niesamowitych ręcznie robionych rzeczy spotkacie w Ogrodzie Saskim, dlatego będąc teraz w Lublinie wybierzcie się w tym kierunku.
Trzeba też podkreślić, że Organizatorem festiwalu jest Zespół Pieśni i Tańca „Lublin” im. Wandy Kaniorowej. Spotkania odbywają się pod patronatem CIOFF, czyli Międzynarodowej Organizacji Festiwali Folklorystycznych.
Dla mnie jest to świetna okazja do poznania kultury różnych narodów, prezentacji ich tożsamości i odrębności kulturowej. Bardzo doceniam to, że Festiwal ten uczy poszanowania zarówno własnego dziedzictwa kulturowego, jak i innych narodów. Uczy też tolerancji i namacalnie pokazuje to, że różnorodność jest piękna.
W Muszli koncertowej w Ogrodzie Saskim prezentują się wszystkie zespoły taneczne biorące udział w Festiwalu. Nie brakuje koncertów wypełniających program Międzynarodowych Spotkań Folklorystycznych. Ciekawostką jest to, że sporo z nich usłyszycie z Wieży Trynitarskiej, z której rozpościera się piękny widok na Miasto Inspiracji. W tym roku muzyki z różnych zakątków świata można będzie posłuchać nie tylko w Lublinie, ale i we Włodawie, dlatego zachęcam również do odwiedzenia Miasta Trzech Kultur. Może i ja Was kiedyś tam zabiorę.
C jak Ceny
Mam dla Was niczym nosacz lub typowy „lubelak cebulak” dobre wieści. Festiwal nie jest biletowany, a wstęp na wydarzenia w ramach MSF jest bezpłatny. Czego chcieć więcej? Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji. Brawo dla Organizatorów – robicie świetną robotę, trzymam za Was kciuki i do zobaczenia za rok. Kończę pomału to moje dzieło na miarę Blanki Lipińskiej, a my widzimy się niebawem. Lajki, komentarze, udostępnienia i inne brzydkie rzeczy możecie robić z moim blogiem. Bawcie się dobrze, ale i bezpiecznie – wiecie co mam na myśli.
Blog powstaje dzięki wsparciu Patronów:
AMBA team, Woj oraz anonimowy Patron.
DZIĘKUJĘ WAM
Zainspiruj się podróżniczo i zobacz moje WYPRAWY
Zajrzyj po więcej zdjęć do mnie na INSTAGRAM
Bądź na bieżąco, polub już dziś mój profil na FACEBOOK’u
Podobał Ci się wpis? Wesprzyj blog i zostań moim PATRONEM
✈ Blog podróżniczy | Patronite| Travel| Fotografia | Polska | Województwo Lubelskie 🗺
Wszelkie prawa zastrzeżone © Rafał Bil Fotografia 2023