Tłusty Czwartek

ABC O TŁUSTYM CZWARTKU

Witajcie, dziś czeka nas krótka, lecz słodka podróż do świata rozkoszy, rozpusty i słodyczy. Proszę tylko się nie rozmarzyć, bo nie zawitamy w dniu dzisiejszym do miejscowości Rozkosz znajdującej się w woj. lubelskim, co nie oznacza, że kiedyś z tej części kraju nie pojawi się pruderyjny wpis. Proszę więc wszystkie dominy i perwersów, abyście nie tracili nadziei. Dziś zastanowimy  się natomiast, co musi zrobić przeciętny podróżnik, bloger czy fotograf,  aby spalić kalorie z jednego pączka? Czas na krótkie ABC odkrywania tajemnic o pączkach, ale i nie tylko. Na starcie zachęcam Was byście dotrwali do samego końca, bo myślę, że warto. To zaczynajmy…

A jak aktywne spacery i fotografowanie

Szacuje się, że aby spalić jednego pączka, trzeba ruszyć np. na godzinną wyprawę w góry, czy na fotograficzny spacer po lesie i wykonać tam sesję fotograficzną. Nie ma znaczenia natomiast czy będzie to sesja plenerowa z udziałem modelek/modeli, czy zdjęcia landschaftowe pięknych panoram, czy też fotografie makro, niesamowitych detali czy zwierząt. Liczy się tu sam ruch i fakt, że dzięki niemu spalamy kalorie. Doliczyć do tego jeszcze trzeba godzinę pakowania i przygotowywania sprzętu i pączek spalony. Jeśli nie macie aż tyle czasu, wówczas można włączyć tryb treningu kardio i wybrać się z aparatem na 15 minut ślubu czy wesela lub wybrać się na event dla blogerów. Wówczas spalimy tą samą liczbę kalorii, tylko zdecydowanie szybciej.

B jak bawienie się w opracowanie wpisu

Druga metoda spalania kalorii, powinna być właściwie pierwszą, a dlaczego? Ponieważ od tego się zaczyna, każda sesja fotograficzna czy blogowy wpis. Warto jest wcześniej wszystko przygotować i przemyśleć. Choć opracowanie i sprawdzanie materiałów czyli tzw. research pozwoli na spalenie kalorii z jednego pączka dopiero po 24h to i tak warto. Dzięki temu są same korzyści, czyli zdecydowanie lepszy wpis no i zjedzony pączek oczywiście. Teraz to jest ten moment, kiedy zaczynacie rozumieć, dlaczego powstał ten dzisiejszy wpis? 

C jak cierpliwe spalanie za komputerem

Trzecia, najwygodniejsza, ale i najdłuższa forma spalania pączków to praca za komputerem. Podobno, aby spalić jednego pączka, trzeba klikać myszką i pisać na klawiaturze przez 48 h. Czyli tyle ile średnio zajmuje przygotowanie dobrego wpisu na bloga, czy postprodukcja krótkiej sesji fotograficznej. Choć jest to najbardziej mozolna forma spalania pączków, z jednej strony najwygodniejsza, gdyż nie wymaga wychodzenia z domu, ale z drugiej, ani jeden amerykański naukowiec nie potwierdził skuteczności tej, ani powyższej metody (jedyna sprawdzona i potwierdzona przeze mnie to ta pierwsza). Nie mniej warto próbować i badać (dla celów naukowych oczywiście). Dlatego bym usprawiedliwił swoje sumienie po zjedzeniu tej słodkości, musiałem coś dla Was napisać. Czego nie robi się w końcu dla świata nauki, seksu, art & biznesu. Teraz mogę oddawać się pysznej rozkoszy. Słodkiego dnia dla Was. 

Podsumowanie

Dzisiejszy wpis nie miał na celu wprowadzać nikogo w wyrzuty sumienia. Nie miał też na celu wyliczania kalorii. Tak naprawdę, chciałem dziś uspokoić wyłącznie swoje sumienie, zanim zjem 69 pączków. Wszystko to oczywiście w słusznej sprawie, by mieć kalorie na przyszłe wpisy dla Was. Chcę też Wam dziś zakomunikować w podsumowaniu coś zupełnie innego, ale myślę bardzo ważnego. Wielu czy wiele z nas często słyszy: jesteś za gruby, za chudy, za bardzo czy za mało umięśniony, za niski za wysoki. Ktoś zawsze będzie Cię określał jako „zbyt coś”, nie słuchaj się. Po prostu stań się bardziej sobą! Trzymaj się zdrowo, smacznego i cześć.

 

Ten wpis powstał dzięki wsparciu Patronów:

AMBA team, Halina Piórkowska-Karuś, Ryjek
Kubuś Puchatek oraz Tygrysek od Puchatka.

linia

Zainspiruj się podróżniczo i zobacz moje  WYPRAWY

Zajrzyj  po więcej zdjęć do mnie na INSTAGRAM

Bądź na bieżąco, polub już dziś mój profil na FACEBOOK’u

Podobał Ci się wpis? Wesprzyj blog i zostań moim PATRONEM

#tłusty czwartek #lubelskie #rafalbil
#fotografia #blog podróżniczy #patronite

✈ Blog podróżniczy | Fotograf Lublin | Warszawa | Lublin | Fotografia Podróżnicza |  Fotografia | Travel | Pączki| Blog Podróżniczy | Fotograf Lublin | Fotograf Lubelskie |  Fotograf Gąbin |  Zwiedzaj online | Polska|  Blogi podróżnicze| Podróżowanie| Polska | Lubelszczyzna | Województwo lubelskie | Zwiedzanie Polski | Wycieczki po Polsce | Polska w weekend | Tłusty Czwartek | 🗺

Wszelkie prawa zastrzeżone © Rafał Bil Fotografia 2021